Nauczyciele angielskiego cały czas czepiają się dokładniej wymowy, że ma być /fa?nd/ a nie /fo?nd /, albo /w?:rk/ zamiast /wo:rk/. Cóż to właściwie za różnica? Ano, czasem ogromna…

Myślę, że większość z Was słyszała kawał o błędach w wymowie pewnego Włocha przebywającego na wakacjach w kraju anglojęzycznym i konsekwencjach tychże. Dla tych, których ta przyjemność ominęła – filmik:

Dziś podzielę się swoją osobistą pomyłką, która zakończyła się dość zabawnie. Będąc w Anglii opowiadałam zabawną historyjkę o kocie, w trakcie której moim celem było przekazanie następującej treści:

And the cat ate from the bowl.
I kot jadł z miski.

Zamiast śmiechu spotkałam się z bardzo zdziwionymi twarzami, aż w końcu Polka płynnie mówiąca po angielsku zwróciła mi uwagę, że zamiast /b??l/, czyli właśnie miski powiedziałam /ba??l/… i wyszło:

And the cat ate from the bowel.
I kot jadł z JELITA.

Podsumowując, warto zapamiętać, że jedna głoska źle wypowiedziana potrafi nieźle namieszać. Tak więc /b??l/ to miska, a /ba??l/ to jelita.